Kazanie Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła - Mannheim

Zamyslenia nad Sowem ks Janusz

Dzieci Maryi

W drugi dzień świąt Zesłania Ducha Świętego powracamy ponownie do Wieczernika. Jak słyszeliśmy w drugim czytaniu razem z apostołami czuwa na modlitwie również Matka Jezusa. Maryja jest obecna od samego początku w Kościele założonym przez Jej syna. Maryja jest obecna podczas wspólnej modlitwy, razem z apostołami kieruje do Boga prośby w intencji swoich dzieci, których matką stała się pod krzyżem w momencie śmierci Jezusa. Pod krzyżem obecny był również św. Jan umiłowany uczeń Jezusa. On jest naszym reprezentantem, on wziął Maryje do sobie.

Dzisiaj każdy z nas powinien sobie odpowiedzieć na pytanie, jakim jestem synem, córką Maryi. Czy faktycznie wziąłem ją do siebie. To znaczy, czy faktycznie zaprosiłem Maryję do mojego życia osobistego.

Odpowiedzmy sobie jeszcze na drugie pytanie. Czy Maryja moja duchowa matka jest zadowolona z mojej postawy chrześcijanina. Jako syn, córka mam naśladować to co robi moja matka, która nigdy nie chce, aby jej dzieci zostały ukarane, ona chce zawsze nagrody. Dlatego każdemu z nas stawia wymagania, którymi chce nas kierować na bezwzględne pełnienie woli Bożej, która zawsze jest dla nas najlepsza.

Na wzór naszego ukochanego Rodaka, św. Jana Pawła II, który wołał za życia i woła jeszcze bardziej teraz z nieba: „Nie lękajcie się”. Zawierzcie tylko Bogu przez Maryję jak ja, a nie zawiedziecie się w życiu, nie pobłądzicie. Mamy zawierzyć się całkowicie Bogu przez Maryję jak zawierzył się On. Mamy być wdzięczni Maryi i św. Janowi Pawłowi II, mamy podporządkować naszą wolę woli Bożej i wypełniać wszystko, co nam Jej Syn powie.

Matka Boże na weselu w Kanie Galilejskiej pierwsza zauważa problem i następnie kieruje prośbę do Jezusa. Mamy, jak Maryja być czujni, umieć dostrzegać potrzeby i pragnienia innych, szczególnie tych, którzy są daleko od Kościoła. Jednocześnie Maryja nie kieruje uwagi na siebie, lecz zawsze wskazuje na swojego Syna. Maryja zawsze prowadzi do Boga, w jej hymnie Magnifikat, który wypowiedziała w momencie nawiedzenia św. Elżbiety, wysławia miłosierdzie Boże, z powodu, że Bóg okazał wielką łaskę wybierając pokorną służebnicę. Bóg okazał miłosierdzie wybierając Maryje na Matkę Jezusa, jednak większe miłosierdzie okazał nam ludziom, dając nam Maryję za Matkę i pośredniczkę między nami a Jezusem.

Dzisiejsze święto zachęca nas do bezwarunkowego oddania się wstawiennictwu Maryi i Jej wielkiego czciciela św. Jana Pawła II. Na początku trzeba nam szukać ich przyjaźni a nie poparcia, abyśmy najpierw ofiarowali serca czyste i wzniosłe – a potem darujemy nasze modlitwy. Jeśli chcemy uczestniczyć w chwale świętych, powinniśmy starać się przynależeć do wspólnoty świętych. Jeśli nazywamy Maryję naszą Matką, powinniśmy naprawdę uważać się za Jej dzieci.

Św. Jan Paweł II. uważał się za syna Maryi a również zachęcał innych do zawierzenia, Każdemu kto się z nim spotykał podarowywał różaniec. Sam się tak często i żarliwie modlił na różańcu i wszystkich do tej modlitwy wzywał i zachęcał, bo wiedział, ile on sam i cały świat tej modlitwie zawdzięcza.

Zastanówmy się dzisiaj nad naszą modlitwa Różańcową, czy odmawiam Różaniec.

Niedawno zakończył się miesiąc maj. Ile osób uczestniczyło w nabożeństwie majowym, w którym w tym roku z woli papieża Franciszka modliliśmy się o pokój na Ukrainie.

Czas pandemii sprawił, że staliśmy się bardziej domownikami. Przyzwyczailiśmy się do uczestnictwa we Mszy św. online. Trzeba teraz podjąć trud i wstać z wygodnej kanapy i na nowo powrócić do praktyk, które były obecne w naszym życiu. Trzeba na nowo wzbudzić sobie pragnienie częstego spotkania z Bogiem. Dzisiaj nie pozostaje nam nic innego jak wejść do wieczernika padnijmy na kolana i módlmy się razem z Maryją i apostołami.

Nasze rozważania zakończmy modlitwą św. Bernarda Pomnij o Najświętsza Panno Maryjo, że nigdy nie słyszano, abyś opuściła tego, kto się do Ciebie ucieka, Twej pomocy przyzywa, Ciebie o przyczynę prosi. Tą ufnością ożywiony do Ciebie, ó Panno nad pannami i Matko, biegnę, do Ciebie przychodzę, przed Tobą jako grzesznik płaczący staję. O Matko słowa, racz nie gardzić słowami moimi, ale usłysz je łaskawie i wysłuchaj. Amen.

Ks. Janusz Liszka, PMK Mannheim

witamy head„Człowieka (…) nie można do końca zrozumieć bez Chrystusa. A raczej człowiek nie może siebie sam do końca zrozumieć bez Chrystusa. Nie może zrozumieć ani kim jest, ani czym jest jego właściwa godność, ani jakie jest jego powołanie i ostateczne przeznaczenie''
Jan Paweł II, Warszawa 1979

Serdecznie witamy na stronie internetowej Polskiej Misji Katolickiej w Mannheim! Wszystkim odwiedzającym tę stronę życzymy Bożego błogosławieństwa.

Nabożeństwa w Mannheim

Wszystkie Msze święte i nabożeństwa w St. Matthäus-Spitalkirche (68159 Mannheim, E6,2)
Msza święta w języku polskim
Sobota  godz. 18:30
Niedziela  godz. 9:30
  godz. 11:30
Środa  godz. 18:30
Piątek  godz. 18:30
Pierwszy czwartek m-ca  godz. 18:30
   
Adoracja Eucharystyczna
Pierwszy czwartek m-ca godz. 19:00 - 19.30
Pierwszy piątek m-ca  godz. 17.00 - 18.30
Pierwsza sobota m-ca  godz. 19.30 - 21.00
Ostatnia sobota m-ca godz. 17.30 - 18.30
   
Okazja do spowiedzi świętej
Środa, piątek, sobota godz. 18.00
Pierwszy czwartek m-ca godz. 18:00
Pierwszy piątek m-ca godz. 17:00
Pierwsza i ostatnia sobota m-ca godz. 17.30

Kontakt z biurem misji