17 niedziela zwykła C - 2022

Zamyslenia nad Sowem

Rdz 18,20-32; Ps 138; Kol 2,12-14; Łk 11,1-13

Panie, naucz nas modlić się

„Panie, naucz nas modlić się…” (Łk 11,1)

To mogłaby być prośba wielu z nas; może nawet większości; może nawet wszystkich…

„Panie, naucz nas modlić się…” (Łk 11,1)

Mamy problem z modlitwą. Nie umiemy się modlić. Często nasza modlitwa jest tylko rutynowym „odklepywaniem” gotowych formuł, bez żadnej refleksji.

Nie umiemy się modlić…

I niewiele tu zmieni mnożenie słów, gdy serce daleko jest od Boga. (Por. Iz 29,13; Mt 15,8)

Nie umiemy się modlić…

A przecież Biblia tak wiele mówi o modlitwie; tak często sama jest modlitwą i uczy modlitwy. Jak choćby słyszany przez nas dzisiaj fragment z Księgi Rodzaju, gdzie Abraham targuje się z Bogiem. To przecież modlitwa w najlepszym wydaniu. I może tylko szkoda, że Abraham nie zlicytował liczby sprawiedliwych do pięciu… (Por. Rdz 18,20-32).

O modlitwie wiele razy mówi Jezus. Uczy, jak się modlić i o co się modlić. Sam też się modli. To właśnie modlitwa Jezusa jest impulsem do prośby wypowiedzianej przez ucznia.

„Panie, naucz nas modlić się…” (Łk 11,1)

Zostawmy dzisiaj temat: jak się modlić? – on wraca częściej w niedzielnych czytaniach – i skupmy się nad treścią modlitwy.

I może dobrze, że modlitwa Ojcze nasz w Ewangelii według świętego Łukasza różni się trochę od przekazu świętego Mateusza, bardziej nam znanego. Czasem takie wyrwanie z rutyny bywa pomocne.

„Panie, naucz nas modlić się…” (Łk 11,1)

Modlitwa Pańska nie jest jedyną modlitwą Jezusa, której treść znamy, ale jest modlitwą dla nas szczególną. Ucząc jej Jezus powiedział przecież:

„Kiedy będziecie się modlić, mówcie:…” (Łk 11,2)

„Kiedy będziecie się modlić, mówcie: Ojcze…” (Łk 11,2)

Bóg był przez Izraelitów nazywany Ojcem; odnosiło się to jednak do królów albo do całego narodu. A Jezus mówi, że Bóg jest Ojcem każdego i każdy może się tak do Boga zwracać.

„Ojcze…” (Łk 11,2)

Abba – Ojcze – to zwrot pełen czułości. Niektórzy egzegeci twierdzą wprawdzie, że to nie jest czułe „tatusiu”, ale na pewno Abba wyraża głęboką więź rodzinną, dziecięcą prostotę i zaufanie.

„Ojcze…” (Łk 11,2)

Dla niektórych może być to trudne słowo, gdy ich relacje z własnym ojcem były toksyczne albo gdy ojca na co dzień nie było. Ale wtedy warto sięgnąć do obrazu Ojca, który ukazuje nam Jezus. Ten Bóg-Ojciec Jezusa to Ojciec miłosierny i przebaczający (Por. Łk 15,11-32); udzielający darów; zwracający uwagę na ludzkie potrzeby. (Por. Łk 12,22-31) To Ojciec Dobry! (Por. Łk 18,19)

A tak na marginesie: jak wielka jest rola ojca – i rodziców w ogóle – w kształtowaniu naszego obrazu Boga. Jak ważne jest to, by dzieci doświadczyły zdrowej miłości swoich rodziców…

„Ojcze…” (Łk 11,2)

Jeżeli wszyscy mówimy do Boga Ojcze, to jesteśmy siostrami i braćmi; tworzymy wspólnotę… Tutaj chyba też jest jeszcze wiele do zrobienia…

„Kiedy będziecie się modlić, mówcie: Ojcze, niech się święci Twoje imię…” (Łk 11,2)

Imię w Biblii jest tożsame z osobą. Uświęcenia swojego Imienia dokonać może tylko Bóg, a robi to wtedy, gdy wkracza w historię ludzką, czyniąc ją Historią Zbawienia. To dzieje się również teraz, ale ostateczne uświęcenie Bożego Imienia będzie na końcu czasów, gdy Bóg będzie Bogiem z nami. (Por. Ap 21,1-7)

„Kiedy będziecie się modlić, mówcie: Ojcze (…) niech przyjdzie Twoje królestwo!” (Łk 11,2)

Królestwo Boże na ziemi rozpoczęło się z przyjściem Jezusa Chrystusa; (Por. Łk 17,20-21) przez Ducha Świętego jest podtrzymywane i ożywiane w Kościele. Należymy do niego, gdy nasze życie jest godne Bożego królestwa. Jednak ostateczne dopełnienie Bożego królowania będzie na końcu czasów. (Por. Łk 21,25-33)

Może warto sobie uświadomić, że pierwsze dwie prośby Modlitwy Pańskiej są prośbami na teraz, ale też prośbami o wypełnienie czasów; o koniec świata…

„Kiedy będziecie się modlić, mówcie: Ojcze (…) Naszego chleba powszedniego dawaj nam na każdy dzień…” (Łk 11,2-3)

To prośba o wszystko, co konieczne do życia. Zauważmy jednak, że nie modlimy się o bogactwo. Prosimy tylko, żeby na każdy dzień wystarczyło. Tak jak Żydzi mogli zbierać mannę tylko na konkretny dzień, bo przechowywana – poza szabatem - psuła się (Por. Wj 16,13-36), tak i my nie powinniśmy gromadzić rzeczy zbytecznych. Wystarczy to, co do życia konieczne…

Ale gdy o mannie mowa, to warto zwrócić uwagę na duchową interpretacje tej prośby. Niektóre tłumaczenia mówią o chlebie przyszłym i nawiązują do Eucharystii, pokarmu na drodze do nieba. Czy chcemy karmić się tym chlebem?...

„Kiedy będziecie się modlić, mówcie: Ojcze (…) przebacz nam nasze grzechy, bo i my przebaczamy każdemu, kto przeciw nam zawini…” (Łk 11,2.4)

Grzechem jest wszystko, co nas od Boga oddala; co sprawia, że schodzimy z Jego drogi. I jest to niestety rzeczywistość obecna w naszym życiu. Dlatego potrzebujemy Bożego przebaczenia. Bóg zaś tym, którzy żałują, przebaczenia nie odmawia…

Tylko jest jeszcze to:

(…) bo i my przebaczamy każdemu, kto przeciw nam zawini…” (Łk 11,4)

To obietnica bez wyjątku. Nawiązanie do wskazania Jezusa, by zanim będziemy składać ofiarę, najpierw pojednać się z bliźnim. (Por. Mt 5,23-24)

Gdyby tak całkiem na serio potraktować te słowa, to czy nie powinniśmy teraz przerwać tej Eucharystii, pójść, pojednać się z bliźnimi i dopiero wtedy Mszę świętą kontynuować?...

„Kiedy będziecie się modlić, mówcie: Ojcze (…) nie dopuść, byśmy ulegli pokusie.” (Łk 11,2.4)

Bóg nas nie kusi (Por. Jk 1,13-15) ale czasem pokusę dopuszcza.  Pokusa, to próba, która – kiedy wygrana – wzmacnia naszą wiarę i więź z Bogiem. (Por. Jk 1,2-4) To też ta próba ostateczna – wielkie prześladowanie, poprzedzające powtórne przyjście Chrystusa i koniec czasów. (Por. Łk 21,25-28)

„(…) nie dopuść, byśmy ulegli pokusie.” (Łk 11,4)

Ta prośba jest bardzo realistyczna. Pokusy były, są i będą. Są bowiem związane z naszą słabą – po grzechu pierworodnym – naturą. (Por. Jk 1,14-15) I wcale nie mamy prosić, by ich nie było. My prosimy o ochronę przed złym i dosyć siły, by przetrwać próby i oprzeć się pokusom. Prosimy, by wystarczyło nam Bożej łaski. (Por. 2 kor 12,7-9)

„Panie, naucz nas modlić się…” (Łk 11,1)

Modlitwa Pańska to słowa zostawione przez Jezusa, uświęcone, przez wieki wypowiadane. Ale to też treść tych słów, tematy, które w naszych modlitwach powinny powracać; które powinny dotykać naszego życia.

Jezus naucza nas, jak się modlić i o co się modlić. A nie jest to tylko teoria. Jezus zostawił nam przykład modlitwy.

Dlatego postawić trzeba jeszcze pytanie: Czy nasza modlitwa może być dla kogoś przykładem? Czy ktoś, kto zobaczy mnie na modlitwie, też zapragnie się modlić? Nie muszę chyba dodawać, że to pytanie skierowane jest szczególnie do rodziców. Ale przecież również do nas wszystkich. I nie chodzi o modlenie się na pokaz. Modlitwa to nie teatr.

Chodzi o to, żebyśmy – kiedy będziemy się modlić – z całym przekonaniem mówili te treści i te słowa:

„Ojcze, niech się święci Twoje imię; niech przyjdzie Twoje królestwo! Naszego chleba powszedniego dawaj nam na każdy dzień i przebacz nam nasze grzechy, bo i my przebaczamy każdemu, kto przeciw nam zawini; i nie dopuść, byśmy ulegli pokusie. (Łk 11,2-4) Amen.

Ks. Bogusław Banach, PMK Mannheim

witamy head„Człowieka (…) nie można do końca zrozumieć bez Chrystusa. A raczej człowiek nie może siebie sam do końca zrozumieć bez Chrystusa. Nie może zrozumieć ani kim jest, ani czym jest jego właściwa godność, ani jakie jest jego powołanie i ostateczne przeznaczenie''
Jan Paweł II, Warszawa 1979

Serdecznie witamy na stronie internetowej Polskiej Misji Katolickiej w Mannheim! Wszystkim odwiedzającym tę stronę życzymy Bożego błogosławieństwa.

Nabożeństwa w Mannheim

Wszystkie Msze święte i nabożeństwa w St. Matthäus-Spitalkirche (68159 Mannheim, E6,2)
Msza święta w języku polskim
Sobota  godz. 18:30
Niedziela  godz. 9:30
  godz. 11:30
Środa  godz. 18:30
Piątek  godz. 18:30
Pierwszy czwartek m-ca  godz. 18:30
   
Adoracja Eucharystyczna
Pierwszy czwartek m-ca godz. 19:00 - 19.30
Pierwszy piątek m-ca  godz. 17.00 - 18.30
Pierwsza sobota m-ca  godz. 19.30 - 21.00
Ostatnia sobota m-ca godz. 17.30 - 18.30
   
Okazja do spowiedzi świętej
Środa, piątek, sobota godz. 18.00
Pierwszy czwartek m-ca godz. 18:00
Pierwszy piątek m-ca godz. 17:00
Pierwsza i ostatnia sobota m-ca godz. 17.30

Kontakt z biurem misji