32 Niedziela Zwykła B (2021)

1 Krl 17,10-16;  Ps 146;  Hbr 9,24-28; Mk 12,38-44

Zamyslenia nad Sowem

Chrześcijaństwo jest dawaniem

„Zaprawdę powiadam Wam: Ta uboga wdowa wrzuciła najwięcej ze wszystkich…” (Por. Mk 12,43)

Umiejętność ofiary… Umiejętność dawania… Umiejętność przekraczania samego siebie… Umiejętność pokonania egoizmu, by podzielić się z drugim.

I nie tylko wtedy, gdy nam zbywa; gdy mamy nadmiar… Też wtedy, gdy nie mamy za dużo. Też wtedy, kiedy nam samym brakuje. Też wtedy, gdy podzielić się trzeba ostatnią kromką chleba...

Umiejętność ofiary… Umiejętność dzielenia się… Umiejętność dawania…

Tak mocno mówi o niej dzisiejsza Liturgia Słowa.

Czyż wyrazem wielkiej ofiary nie jest postawa wdowy z Sarepty, do której przybył prorok Eliasz? Garść mąki i trochę oliwy to było wszystko, co posiadała. Zamierzała zrobić z tego ostatni posiłek dla siebie i swojego syna. Zresztą i na ten ostatni posiłek, nie bardzo wystarczała garść mąki…

I nagle zjawia się prorok i mówi: daj mi jeść. Więcej: najpierw mi daj jeść, a później dopiero - z tego, co ci zostanie - zrobisz posiłek dla siebie i syna.

Jakże trudno było wykonać taką prośbę?… Jak bardzo trudno?...

Nawet wtedy, gdy słowom proroka towarzyszyła obietnica, że "dzban mąki nie wyczerpie się i baryłka oliwy nie opróżni się". (Por. 1 Krl 17,14)

Wdowa jednak uwierzyła Eliaszowi. Zrobiła, tak jak powiedział, a jej ofiara została wynagrodzona. Rzeczywiście mąka nie wyczerpała się i oliwy wystarczało, by codziennie przygotowywać nowy posiłek. (Por. 1 Krl 17,10-16).

Umiejętność ofiary… Umiejętność dzielenia się… umiejętność dawania...

Chrystus - jako wzór ofiary  - ukazuje nam dzisiaj również wdowę.

Pewnie stała ona zawstydzona przy skarbcu świątyni. Miała tylko dwa pieniążki - jeden grosz. A inni – ci bogaci - dawali wiele. Wrzuciła więc te swoje dwa pieniążki - zapewne ukradkiem - i odeszła.

Ale to właśnie ją dostrzegł Chrystus. I dostrzegł, że ona dała najwięcej. Bo wszyscy rzucali z tego, co mieli w nadmiarze, a ona wrzuciła wszystko co miała, całe swe utrzymanie. (Por. Mk 12,41-44).        

Umiejętność ofiary… Umiejętność dzielenia się…  Umiejętność dawania…

Też wtedy, gdy mamy mało; też wtedy, gdy i nam nie wystarcza…

Może ktoś powie: słowa o ofierze, o dzieleniu się, o dawaniu, powinny być kierowane do bogatych. Do tych, którzy mają i mają za dużo. Czasem tak dużo, że nie wiedzą, co z tym robić; czasem tak dużo; że nawet nie potrafią sobie wyobrazić, jak wiele mają.

To prawda…

Do nich też słowa o ofierze, o dzieleniu się z innymi, o dawaniu innym muszą być kierowane. A często są oni głusi na te słowa…

Jednak ofiara, dzielenie się, dawanie, miłość bliźniego, nie tylko bogatych dotyczą. Wszyscy jesteśmy wezwani do miłości bliźniego! Wszyscy jesteśmy wezwani do ofiary, do dawania. Wszyscy jesteśmy wezwani do dzielenia się, tym co mamy.

Nawet, gdy możemy dać niewiele, bo niewiele posiadamy, jesteśmy wezwani do dzielenia się.

Wszyscy jesteśmy wezwani, by pomagać potrzebującym. I nie tylko z tego, co nam zbywa; z nadmiaru. Mamy z prostotą serca dzielić się, tym co posiadamy. A chodzi przecież nie tylko o pieniądze…

Matka Teresa z Kalkuty wspomina, jak pewien biedny Hindus, który doznał pomocy od chrześcijan, zapytany, czym jest dla niego chrześcijaństwo, odpowiedział: "jest dawaniem..." Matka Teresa dodała od siebie: "To prawda. Tak Bóg umiłował świat, że swojego Syna dał. W tym Synu dał nam Siebie - swoją ojcowską miłość. A Jezus oddał za nas swoje życie i stał się dla nas chlebem życia. A teraz posyła mnie i ciebie, żeby świat poznał, że jest kochany". (L. Warzybok, Homilie niedzielne. Rok B, Częstochowa 1996, s. 235).        

Chrześcijaństwo jest dawaniem…. Chrześcijaństwo jest dzieleniem się… Chrześcijaństwo jest ofiarą…

A czy ja umiem dzielić się tym, co posiadam z innymi ludźmi?...

I to nie tylko w sferze wartości materialnych. Równie ważna – czasem nawet ważniejsza - jest też dziedzina ducha.

Jak ktoś powiedział: "Nigdy nie jesteśmy tak biedni, aby nie stać nas było na udzielenie pomocy bliźniemu (…) Najlepszym - bowiem - darem dla naszego wroga jest przebaczenie; dla przyjaciela - wierność; dla dziecka - dobry przykład; dla ojca - okazywana mu cześć; dla matki - nasze serce, dla sąsiada - nasza pomocna dłoń". (Por. M. Bendyk, Żyć ewangelia. Homilie-rok B, Kraków 1996, s. 231-232.)        

Chrześcijaństwo jest dzieleniem się z innymi… Chrześcijaństwo jest ofiarą… Chrześcijaństwo jest dawaniem...

Dzielmy się więc z innymi, tym co mamy; dawajmy... Nawet ze swego niedostatku. Dawajmy w prostocie serca. Chrystus mówi przecież:

"Dawajcie, a będzie wam dane; miarą dobrą, natłoczoną, utrzęsioną i opływającą wsypią w zanadrza wasze. Odmierzą wam bowiem taka miarą, jaką wy mierzycie." (Łk 6,38)

Chrześcijaństwo jest dawaniem... Amen.

Ks. Bogusław Banach, PMK Mannheim

witamy head„Człowieka (…) nie można do końca zrozumieć bez Chrystusa. A raczej człowiek nie może siebie sam do końca zrozumieć bez Chrystusa. Nie może zrozumieć ani kim jest, ani czym jest jego właściwa godność, ani jakie jest jego powołanie i ostateczne przeznaczenie''
Jan Paweł II, Warszawa 1979

Serdecznie witamy na stronie internetowej Polskiej Misji Katolickiej w Mannheim! Wszystkim odwiedzającym tę stronę życzymy Bożego błogosławieństwa.

Nabożeństwa w Mannheim

Wszystkie Msze święte i nabożeństwa w St. Matthäus-Spitalkirche (68159 Mannheim, E6,2)
Msza święta w języku polskim
Sobota  godz. 18:30
Niedziela  godz. 9:30
  godz. 11:30
Środa  godz. 18:30
Piątek  godz. 18:30
Pierwszy czwartek m-ca  godz. 18:30
   
Adoracja Eucharystyczna
Pierwszy czwartek m-ca godz. 19:00 - 19.30
Pierwszy piątek m-ca  godz. 17.00 - 18.30
Pierwsza sobota m-ca  godz. 19.30 - 21.00
Ostatnia sobota m-ca godz. 17.30 - 18.30
   
Okazja do spowiedzi świętej
Środa, piątek, sobota godz. 18.00
Pierwszy czwartek m-ca godz. 18:00
Pierwszy piątek m-ca godz. 17:00
Pierwsza i ostatnia sobota m-ca godz. 17.30

Kontakt z biurem misji