By nie zmarnować ziarna
W swoim nauczaniu Jezus wielokrotnie odwoływał się do sytuacji środowiska w jakim się znajdował. Z jednej strony miało to pozwolić lepiej Jego słuchaczom zrozumieć treść Jego nauki, a z drugiej strony miało im zobrazować, że Królestwo Boże, o którym tak wiele słyszą, nie jest czymś odległym, ale jest na wyciągnięcie ręki, kiedy człowiek podejmie współpracę z Bogiem.
Przypowieść o ziarnie, które wpadłszy w ziemię, kiełkuje pokazuje proces, który jest dla człowieka nie widoczny; jest to po części tajemnica. Dobre ziarno przynosi dobry owoc, tak, aby wszyscy byli zadowoleni. Jednak rola człowieka jest ważna, bo on powinien odpowiednio przygotować glebę, aby ziarno miało odpowiednie warunki i wydało konkretny owoc.
Dodatkowo konieczne są odpowiednie warunki atmosferyczne. Kiedy wszystkie warunki zostaną spełnione, najmniejsze ziarno może stać się dorodnym drzewem, które staje się schronieniem dla innych zwierząt.
Moi drodzy, możemy spojrzeć na siebie jako na glebę, którą uprawia Bóg i rozsiewa ziarno, aby wydało oczekiwany plon. Jednak nasza rola nie jest bez znaczenia, nie możemy pozostać biernymi. Aby Boże ziarno wydało w nas dobry owoc, potrzeba stworzyć mu odpowiednie warunki. Dlatego zastanówmy się teraz jakie warunki stwarzam, kiedy Bóg sieje swoje ziarno w moje serce. Czytaj dalej


