Boże Narodzenie. Manifestacja życia
Nasze oczekiwania zostały zaspokojone, obietnice złożone przez Boga zostały wypełnione, odwieczne Słowo Ojca stało się ciałem, przyjęło postać człowieka. Chrystus przychodząc na ziemię stał się do nas podobny we wszystkim oprócz grzechu.
To Słowo stało się człowiekiem. To Słowo stanęło pośród nas najpierw po to, by żyjąc w ukryciu Nazaretu przez prawie trzydzieści lat, dać dowód wielkiej afirmacji małżeństwa i rodziny, a więc najprostszego, najzwyklejszego ludzkiego życia, które Bóg zapoczątkował, kiedy stworzył mężczyznę i kobietę i powiedział, że staną się jednym ciałem (por. Mk 10, 8).
Następnie, po tych trzydziestu latach, to Słowo podjęło wytężoną, mozolną pracę uświadamiania ludziom tego wszystkiego, co powinni poznać z samego dzieła stwórczego. Słowo Boże, które stało się ciałem – nasz Pan Jezus Chrystus przez trzy lata publicznej działalności każdym swoim słowem i czynem i znakiem uświadamiał ludziom stwórczą moc Boga.
My prowadzeni głosem Aniołów, którzy pierwsi zwiastowali radość, przychodzimy do naszego Betlejem, aby móc zobaczyć nowo narodzonego Króla i Mesjasza.


