Czas pustyni
Święty Marek Ewangelista jest oszczędny w słowach. Nawet bardzo oszczędny. To o czym inni Ewangeliści obszernie opowiadają, on streszcza w trzech krótkich zdaniach.
Jednak jeżeli ktoś mało mówi, to często słowa, które wypowiada są ważne. Zatrzymajmy się więc na chwilę nad tymi słowami, próbując je odczytać i zrozumieć.
Duch wyprowadził Jezusa na pustynię. Czterdzieści dni przebył na pustyni, kuszony przez szatana. Żył tam wśród zwierząt, aniołowie zaś Mu usługiwali. (Mk 1,12-13)
Duch wyprowadził Jezusa na pustynię. (Mk 1,12)
W życiu i działalności Jezusa nie ma nic przypadkowego. Po chrzcie w Jordanie, w którym objawiła się Trójca Święta – gdy Jezus widział Ducha, jakby gołębicę zstępującego na Niego i słyszał z nieba głos Ojca (Por. Mk 1,9-11) – prowadzony przez Ducha Jezus udaje się na pustynię.
W oryginalnym tekście jest użyte słowo, które można też tłumaczyć: „wypędził”, co podkreśla radykalność Bożego działania. Zawłaszcza, że chodzi o wyjście na pustynię. A pustynia jest przecież miejscem trudnym.