2 Niedziela Wielkiego Postu B (2024)

Rdz 22,1-2.9-13.15-18;  Ps 116B; Rz 8,31b-34; Mk 9,2-10 

Zamyslenia nad Sowem

Trzy Góry

Jeżeli Bóg z nami, któż przeciwko nam? (Rz 8,31)

Liturgia Słowa drugiej niedzieli Wielkiego Postu wyprowadza nas górę. A właściwie dzisiaj jest nawet mowa o trzech górach. Nazwijmy je roboczo: Górą Wiary, Górą Nadziei i Górą Miłości.

Góra Wiary… A właściwie Góra Próby Wiary jest treścią dzisiejszego pierwszego czytania. Abraham wyrusza w drogę, by złożyć w ofierze swoje umiłowane dziecko. Bo tak chce Bóg…

Weź twego syna jedynego, którego miłujesz, Izaaka, idź do kraju Moria i tam złóż go w ofierze (…) (Rdz 22,2)

Abraham nie dyskutuje. Nie szuka rozwiązania na własną rękę. Wcześniej było inaczej… Wcześniej Abraham próbował tak po ludzku „pomóc” Bożym obietnicom. (Por. Rodz 16,1-4; 17,17-18) Teraz milczy i wypełnia Boży nakaz. Zabiera Izaaka i idzie trzy dni, by w końcu dotrzeć na miejsce ofiary. (Por. Rdz 22,3-8)

Dla nas – którzy znamy koniec tej historii – nie jest ona zbyt dramatyczna. My wiemy, że ostatecznie Bóg nie chce śmierci Izaaka; zamiast niego ofiarowany zostanie baranek. Ale co czuło serce ojca w czasie drogi?... W czasie tych trzech długich dni i nocy… I co czuło serce ojca, gdy sięgał po nóż?...

Gdyby Bóg zażądał życia od Abrahama, byłoby jednak prościej. Abraham był już przecież u kresu swoich dni. To nie byłaby trudna próba…

Ale gdy Bóg chce życia syna… Tego umiłowanego, który ma być dziedzicem. Tego, z którym wiąże się wypełnienie wszystkich Bożych obietnic. Tego, którego Bóg sam wcześniej dał, gdy już nie było nadziei na potomstwo.

To była trudna próba… Może najtrudniejsza jaką sobie potrafimy wyobrazić. Abraham musiał Bogu oddać wszystko. Swoje plany, nadzieje; swoje ojcostwo.

Abraham próbie sprostał, a w zamian otrzymał potwierdzenie obietnicy.

(…) ponieważ uczyniłeś to, a nie odmówiłeś mi syna twego jedynego, będę ci błogosławił i dam ci potomstwo tak liczne jak gwiazdy na niebie i jak ziarnka piasku na wybrzeżu morza; (…) Wszystkie ludy ziemi będą sobie życzyć szczęścia takiego, jakie jest udziałem twego potomstwa (…) (Rdz 22,16-18)

Góra Próby Wiary…

Druga jest Góra Przemienienia; Góra Nadziei. O niej słyszeliśmy w Ewangelii.

Jezus wziął z sobą Piotra, Jakuba i Jana i zaprowadził ich samych osobno na górę wysoką. Tam się przemienił wobec nich. (Mk 9,2)

To było niezwykłe wydarzenie. Wybrani uczniowie mogli doświadczyć boskości Jezusa. I chyba się nią zachwycili, skoro chcieli na górze zostać.

Rabbi, dobrze, że tu jesteśmy; postawimy trzy namioty (…) (Mk 9,5)

Ale to nie był jeszcze czas na pozostanie na górze. Musieli jeszcze wrócić w doliny codzienności.

Egzegeci są zgodni, że Przemienienie Jezusa miało umocnić wiarę uczniów; że miało dać nadzieję, na chwile trudne; na czas, gdy przyjdzie próba krzyża.

Czy tej nadziei wystarczyło?...

Dobre pytanie… Pod krzyżem został tylko Jan. A i on pewnie jeszcze wtedy nie wiedział, co znaczy powstać z martwych…

Ale z drugiej strony Jakub i Piotr, i wielu, wielu innych oddadzą życie, broniąc nadziei, która była w nich… (Por. 1 P 3,15)

Tak. To już było po zmartwychwstaniu Jezusa, ale może doświadczenie Przemienienia też odegrało tutaj jakąś rolę…

I wreszcie Góra Miłości…

Niby wprost o niej nie ma, ale… Przecież drugie czytanie dzisiejszej Liturgii Słowa jest właśnie o niej.

Jeżeli Bóg z nami, któż przeciwko nam? On, który nawet własnego Syna nie oszczędził, ale Go za nas wszystkich wydał, jakże miałby także wraz z Nim wszystkiego nam nie darować? (Rz 8,31-32)

Bóg, który wydał za nas swojego Syna… Chrystus Jezus, który poniósł za nas śmierć (…) (Rz 8,34)

Golgota. Góra Męki i Śmierci Jezusa. Golgota. Góra Miłości. Góra Boga, który tak umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał. (Por. J 3,16) A Syn – wywyższony na krzyżu – pociąga wszystkich do siebie (Por. J 12,32) węzami miłości. (Por. Oz 11,4) I każdy, kto w Niego wierzy nie zginie, ale będzie miał życie wieczne. (Por. J 3,16)

Golgota. Góra Miłości Boga. Wszyscy jesteśmy z tej Miłości i wszyscy musimy się na nią otwierać. (Por. 1 J 4,4-21) W niej bowiem jest życie… (Por. J 1,4) Życie w pełni… (Por. J 10,10)

Trzy Góry. Góra Wiary; Góra Nadziei; Góra Miłości.

Też w naszym życiu…

Wszyscy doświadczamy prób wiary. Na szczęście nie zawsze są one tak dramatyczne, jak próba, której musiał sprostać Abraham. Ale przecież i my musimy często oddawać Bogu nasze plany i nadzieje…

I musimy wierzyć nawet wtedy, gdy rozpada się mozolnie poukładany świat. Gdy doświadczenia i cierpienie rodzą pytania, na które nie mamy zadawalającej odpowiedzi.

Obyśmy ostatecznie sprostali tym próbom… Jak Abraham…

I tu jest miejsce na Górę Przemienienia; na Górę Nadziei…

Potrzebujemy takich doświadczeń bliskości Boga. Nawet jeżeli tylko na chwilę; nawet jeżeli codzienność skutecznie je zaciera.

Przecież jednak gdzieś na dnie serca zostają. I wracają nadzieją. I wracają wołaniem: Jezu, ufam Tobie!

A to już jest Miłosierdzie. Miłosierna Miłość Boga. Miłość, która swój szczyt znajduje na Golgocie; na Górze Miłości.

I po to właśnie jest Wielki Post. By na tę Bożą Miłość na nowo się otworzyć; by jeszcze bardziej na nią się otworzyć. I by tą Miłością żyć. By miłować… (Por. 1 J 4,7-11) Tak na co dzień…

Otwórzmy się więc – otwierajmy się więc – na Bożą Miłość. Bóg tak nas umiłował, że Syna dał, abyśmy życie mieli dzięki Niemu. (Por. J 3,16; 1 J 4,9)

[A] Jeżeli Bóg z nami, któż przeciwko nam? On, który nawet własnego Syna nie oszczędził, ale Go za nas wszystkich wydał (…) (Rz 8,31-32) Amen.

Ks. Bogusław Banach, PMK Mannheim

witamy head„Człowieka (…) nie można do końca zrozumieć bez Chrystusa. A raczej człowiek nie może siebie sam do końca zrozumieć bez Chrystusa. Nie może zrozumieć ani kim jest, ani czym jest jego właściwa godność, ani jakie jest jego powołanie i ostateczne przeznaczenie''
Jan Paweł II, Warszawa 1979

Serdecznie witamy na stronie internetowej Polskiej Misji Katolickiej w Mannheim! Wszystkim odwiedzającym tę stronę życzymy Bożego błogosławieństwa.

Nabożeństwa w Mannheim

Wszystkie Msze święte i nabożeństwa w St. Matthäus-Spitalkirche (68159 Mannheim, E6,2)
Msza święta w języku polskim
Sobota  godz. 18:30
Niedziela  godz. 9:30
  godz. 11:30
Środa  godz. 18:30
Piątek  godz. 18:30
Pierwszy czwartek m-ca  godz. 18:30
   
Adoracja Eucharystyczna
Pierwszy czwartek m-ca godz. 19:00 - 19.30
Pierwszy piątek m-ca  godz. 17.00 - 18.30
Pierwsza sobota m-ca  godz. 19.30 - 21.00
Ostatnia sobota m-ca godz. 17.30 - 18.30
   
Okazja do spowiedzi świętej
Środa, piątek, sobota godz. 18.00
Pierwszy czwartek m-ca godz. 18:00
Pierwszy piątek m-ca godz. 17:00
Pierwsza i ostatnia sobota m-ca godz. 17.30

Kontakt z biurem misji