Uroczystość Wszystkich Świętych
Uroczystość Wszystkich Świętych…
A w nas jakaś zaduma; a w nas refleksja nad przemijaniem i odchodzeniem. A w nas refleksja nad śmiercią….
I pewnie dobrze, że tak jest, bo cierpienie, przemijanie i śmierć stały się we współczesnej kulturze tematem tabu; bo wypchnięto je z naszej codzienności.
Owszem wojny i zbrodnie pokazywane w mediach, przerażają. Ale mimo wszystko, ta śmierć jest dla nas jakoś odległa. Nie dotyka nas bezpośrednio…
Dobrze jest więc czasem zatrzymać się i pomyśleć o naszej ludzkiej kondycji; pomyśleć o cierpieniu; pomyśleć przemijaniu i śmierci.
Ta zaduma i refleksja są jednak właściwie tematami jutrzejszego dnia. Dnia Zadusznego, gdy modlimy się za wszystkich wiernych zmarłych.
Dzisiaj po południu - na cmentarzu - to też będą właściwe tematy. Jednak liturgia dzisiejszej uroczystości ma inny charakter. Dziś przecież świętujemy. I to radośnie świętujemy…Świętujemy Uroczystość Wszystkich Świętych…
Ale może dlatego ten radosny charakter dzisiejszej uroczystości schodzi trochę w cień, że nasz związek ze świętością jest bardzo odległy. Przenosimy ją gdzieś w „sfery niebiańskie” i bliżej nam jednak do przemijania i śmierci. Czytaj dalej



