MSZA ŚWIĘTA – POSTAWY W CZASIE LITURGII |
Pisaliśmy już o Tajemnicy Eucharystii, która jest Ofiarą, Ucztą i Obecnością Chrystusa. Omówiliśmy też – w miarę szczegółowo – poszczególne części Mszy świętej i ich znaczenie. Ale trzeba zatrzymać się jeszcze na postawami i gestami, które czynimy w czasie liturgii. Człowiek jest przecież istotą cielesno-duchową i wyraża siebie poprzez postawy i gesty; zewnętrzne postawy i gesty wyrażają przeżycia wewnętrzne. Ale jednocześnie zewnętrzne postawy wpływają również jakoś na nasze wnętrze. I nie inaczej jest w liturgii.
Jeżeli ludzie okazują sobie miłość i uczucia za pomocą gestów, to w liturgii postawy i gesty mają być znakami miłości do Boga. Dlatego trzeba, by było one wykonywane ze należną świadomością starannością i czcią. We Wprowadzeniu do Mszału czytamy, że cała celebracja liturgiczna ma odznaczać się pięknem i szlachetną prostotą. (Por. OWMR 42) Oczywiście odnosi się to do sposobu celebracji Eucharystii przez kapłana. Ale dotyczy też postaw i gestów czynionych przez wiernych uczestniczących we Mszy świętej.
Zajmijmy się więc poszczególnymi gestami i postawami w czasie Liturgii. Zacznijmy od gestów. Pierwszy z nich to przyklęknięcie. Gest ten jest znakiem czci i uwielbienia Boga; wyraża też małość człowieka wobec Bożego Majestatu. Normalnie przyklękamy wobec Najświętszego Sakramentu, uznając obecność Chrystusa pod postaciami eucharystycznymi.
Przyklęka się na jedno – prawe – kolano. Ale to kolano powinno dotknąć posadzki. To nie ma być „dygnięcie”.
Wyrazem szacunku i uwielbienia jest również pokłon. Czyni się go między innymi wobec krzyża i ołtarza.
Kolejnym znakiem czynionym w czasie liturgii – jednym z najważniejszych – jest znak krzyża. Krzyż dla Żydów był hańbą; dla pogan – Greków i Rzymian – głupotą. A dla chrześcijan krzyż jest znakiem zbawienia. To najprostsza modlitwa a zarazem wyznanie wiary w Trójjedynego Boga – Ojca, Syna i Ducha Świętego.
W czasie Mszy świętej wykonujemy tzw. duży krzyż i mały krzyż. Duży krzyż, to ten wykonywany na czole, piersiach i ramionach. Mały, to znaki krzyża wykonywane kciukiem na czole, ustach i piersi przed odczytaniem Ewangelii.
Dzisiaj, gdy krzyż znów jest atakowany, gdy się go usunąć z przestrzeni publicznej trzeba nam bronić krzyża; ale też trzeba czytelnie i pięknie wykonywać ten znak. To nie ma być jakieś nie bardzo określone „otrzepanie ubrania”, czy „odganianie much”, a często tak to niestety wygląda.
Następnym znakiem wykonywanym w czasie Liturgii jest bicie się w piersi. To wyraz pokory, skruchy i szczerego żalu za grzechy. Czynimy ten znak, gdy odmawiamy pierwszą formę aktu pokuty. I znów znak ten ma być czytelny, ale nie przesadny. I ma towarzyszyć mu rzeczywisty wewnętrzny żal i pokora.
Kolejnym gestem wykonywanym w Liturgii jest znak pokoju. Przyjęły się tutaj dwa gesty: skłon głowy w kierunku najbliżej stojących lub podanie ręki. Można wypowiedzieć wtedy słowa „Pokój z Tobą”, ma które odpowiedź brzmi „Amen”.
Ten znak wyraża jedność świętującej wspólnoty. Nie jest to jednak tylko gest pojednania czy serdeczności. Przekazujemy sobie bowiem pokój Chrystusowy, który jest prawdziwym Bożym darem; pokój, którego sami nie potrafimy zbudować. Inny pokój niż daje świat. (Por. J 14,27)
To najważniejsze gesty, które wierni wykonują w czasie liturgii. Obok gestów uczestnicząc w Eucharystii przyjmujemy pewne postawy. Teraz zajmiemy się krótko nimi.
Pierwszą postawą jest postawa stojąca. Jest ona wyrazem uszanowania – wstajemy przecież, gdy wchodzi gość; gdy wchodzi ktoś ważniejszy. Postawa stojąca w czasie liturgii jest znakiem głębokiego uszanowania dla Boga jako najwyższego Pana.
Ale postawa stojąca wyraża również radość z Odkupienia i wolność dzieci Bożych. Dlatego od czasów apostolskich w czasie liturgii – zwłaszcza w niedziele i w czasie Wielkanocy przyjmowano postawę stojącą. Wreszcie wyraża postawa stojąca gotowość do działania.
W czasie Mszy świętej stoimy: od procesji na wejście aż do zakończenia kolekty. W czasie śpiewu wersetu Alleluja (lub równoważnego) i proklamacji Ewangelii. Na stojąco również mówimy wyznanie wiary i zanosimy modlitwę powszechną. Później wstajemy na wezwanie kapłana: „Módlcie się, aby moją i waszą ofiarę...” i stoimy podczas modlitwy nad darami, prefacji i hymnu Święty, Święty.
Według wprowadzenia do Mszału można również stać po Aklamacji „Oto wielka tajemnica wiary...” do końca modlitwy eucharystycznej.
Później stoimy w czasie recytacji Modlitwy Pańskiej aż do śpiewu „Baranku Boży”. Stoimy również w czasie modlitwy po Komunii i w czasie obrzędów zakończenia.
Również w czasie błogosławieństwa, bo błogosławieństwo na końcu Mszy świętej związane jest z posłaniem na świadczenie o Chrystusie, którego obecności doświadczyliśmy w czasie Eucharystii. I z tym posłaniem związane jest gotowość do działania, a tę wyraża postawa stojąca.
Następną postawą w Liturgii jest postawa klęcząca. Jest to przede wszystkim postawa adoracji i uwielbienia Boga. Z czasem nabrała ona również wymiaru pokutnego i błagalnego.
Bardzo ważne jest by przyklęknięciu ciała towarzyszyło także „przyklęknięcie serca” – czyli należyte usposobienie wewnętrzne. Kardynał Ratzinger – papież Benedykt XVI – pisał, że „gdzie znika postawa klęcząca, tam trzeba ponownie nauczyć się klękać.” (J. Ratzinger, Duch liturgii)
Wprowadzenie do Mszału przewiduje postawę klęczącą podczas konsekracji; zaleca jednak – tam gdzie taki zwyczaj istnieje – zachować postawę klęczącą od końca aklamacji „Święty, Święty” do zakończenia modlitwy eucharystycznej. I myślę, że tę tradycję w naszej misji będziemy kontynuować.
Również podczas ukazania Postaci Eucharystycznych przed Komunią Świętą, można - jeżeli taki zwyczaj istnieje – uklęknąć. Ten piękny zwyczaj klękania na hymn Baranku Boży i ukazanie eucharystyczny postaci również zachowamy.
Oczywiście postawa klęcząca jest normalną postawą podczas adoracji eucharystycznej. Przy czym – zwłaszcza w ciągu długich adoracji – jeżeli wiek czy zdrowie na to nie pozwalają, można również usiąść. O tym decyduje już roztropność każdego.
Trzecią postawą w czasie Eucharystii jest postawa siedząca. Co ciekawe, postawę tę wprowadzili protestanci, bo w kościołach katolickich większą część liturgii po prostu stano i nie było w nich ławek. Ławki do kościoła wprowadzili protestanci. W kościołach katolickich dodano jednak do ławek klęczniki.
Siedzenie to postawa słuchającego ucznia. Jest znakiem skupienia, zasłuchania, przyjmowania i rozważania Słowa Bożego. Oczywiście trzeba siedzieć godnie, a nie byle jak.
Postawę siedząca przyjmujemy w czasie czytań i psalmu responsoryjnego; dalej w czasie homilii i przygotowania darów. Można też siedzieć w czasie dziękczynienia po Komunii. Oczywiście siedzimy również w czasie ogłoszeń parafialnych.
Kolejnym ważnym tematem jest sposób przyjmowania – czy szerzej – przystępowania do Komunii Świętej. Ale o tym już innym razem.
Tyle więc gesty i postawy w czasie Mszy świętej. Kiedy je lepiej zrozumiemy, łatwiej jest je w sposób godny i czytelny czynić. A dobrze czynione gesty i postawy pomogą nam lepiej przeżywać Liturgię Mszy Świętej. Ks. Bogusław Banach