2 Krl 4,8-11.14-16a; Ps 89; Rz 6,3-4.8-11
Kto nie bierze swego krzyża…
„Kto nie bierze swego krzyża, a idzie za Mną, nie jest Mnie godzien.” (Mt 10,38)
Obco brzmią te słowa Jezusa w dzisiejszym świecie. Dzisiaj nie wolno mówić o krzyżu! Po prostu nie wypada! Ludzi można odstraszyć…
Dzisiaj trzeba mówić o tym, co łatwe, proste i przyjemne. I najlepiej zdobywane bez żadnego wysiłku. Tak, jak to przedstawia świat reklamy.
Zastosujesz cudowną dietę, weźmiesz niezawodną pigułkę i wszystkie problemy będą rozwiązane; ustąpi ból, cierpienie się skończy, a ty po raz kolejny osiągniesz sukces.
Łatwo, prosto i przyjemnie… Bez wysiłku... I najlepiej wszystko od razu, bo kto by jeszcze pozwalał sobie na czekanie? Czasu nie ma!...
Łatwo, prosto i przyjemnie. I od zaraz... To definicja współczesnego świata. Przynajmniej tego świata, który jest nam uporczywie lansowany; świata, który usiłują stworzyć reklamy i kolorowe czasopisma.