Posłaniec - Lipiec 2018

Logo pop

Znajomość każdego języka jest wielką wartością. Prawda ta nabiera dodatkowego znaczenia, gdy chodzi o język ojczysty, język rodziców i dziadków. Język bowiem jest nie tylko narzędziem komunikacji, ale również nośnikiem mentalności i kultury. Nic więc dziwnego, że od 1992 roku działa przy Polskiej Misji Katolickiej w Mannheim Szkoła Języka Polskiego.

W minionym czasie zmieniały się formalne ramy funkcjonowania tej szkoły. Obecnie Polska Szkoła im. Jana Pawła II działająca przy Polskiej Misji Katolickiej w Mannheim należy do Polskiego Towarzystwa Szkolno-Kulturalnego, a to z kolei do Chrześcijańskiego Centrum Krzewienia Kultury, Tradycji i Języka Polskiego w Niemczech.

Dotychczas w naszej szkole uczyliśmy języka polskiego jako ojczystego, wykorzystując w tym celu podręczniki i programy z Polski. Jednakże nie da się w ciągu 60 godzin lekcyjnych zrealizować tych programów w pełnym wymiarze.

Posłaniec - Lipiec 2018

 Równocześnie trzeba uwzględnić fakt, że dla dzieci i młodzieży, najpóźniej od momentu pójścia do niemieckiej szkoły, język polski staje się językiem drugim. Zrodziła się więc myśl, by rozpocząć nauczanie języka polskiego jako obcego. Jednak i to nie do końca odpowiada rzeczywistości, ponieważ język polski dla dzieci i młodzieży uczęszczających do Polskiej Szkoły całkiem obcy nie jest. Zwykle wynoszą oni z domu jakieś podstawy – czasem bardzo solidne – tego języka.

Po licznych rozmowach i konsultacjach postanowiliśmy w końcu, by trochę zaeksperymentować. W Polsce ukazały się właśnie podręczniki do nauczania języka polskiego wśród Polonii. I chyba to będzie najlepsza forma dla naszej szkoły. Formalnie nazywa się to: nauczanie języka polskiego jako odziedziczonego.

Od dotychczasowego tradycyjnego nauczania będzie się ono różniło formą, zbliżoną bardziej do nauczania języka obcego. Zawarte w nim będą jednak także elementy kultury, geografii i historii Polski. Oczywiście zostanie zachowany podział na grupy, z dwoma kryteriami przynależności, którymi będą: wiek i znajomość języka.

Mamy nadzieję, że nowa forma nauczania okaże się zarówno łatwiejsza, jak i atrakcyjniejsza dla dzieci i młodzieży. Jednocześnie przyniesie też pożądany efekt.

Serdecznie dziękujemy dotychczasowym nauczycielkom, paniom: Halinie Olszańskiej i Aleksandrze Gąsior, za ich wieloletnią pracę i zaangażowanie.

Jednocześnie witamy w naszej szkole nowe nauczycielki, panie: Monikę Knafel i Elżbietę Sułek, i życzymy im kreatywności i satysfakcji z wykonywanej pracy. Ks. Bogusław Banach

 

KU DOBREJ SPOWIEDZI – MOCNE POSTANOWIENIE POPRAWY

 

 Dzisiejszym rozważaniem jesteśmy w samym centrum poważnej problematyki dotyczącej Sakramentu Pokuty. Do tych kwestii trzeba nam zawsze podchodzić
nie powierzchownie czy rutynowo, ale rzetelnie i uczciwie, a w szczerym kontakcie z Panem Bogiem – szczególnie na modlitwie - dorastać do coraz bardziej dojrzałego przeżywania Sakramentu Pojednania.

Spowiedź to nie automat: przycisnę przyciski wyskoczy batonik. Coś tam powiem i ksiądz rozgrzeszy. Coś tam powiem!

Do najistotniejszych warunków Sakramentu Pokuty należy - oprócz żalu za grzechy, mocne postanowienie poprawy.

Mocne postanowienie poprawy. Aby spowiedź była ważna, trzeba w swoim sercu wyraźnie postanowić poprawę, to znaczy podjąć klarowną decyzję zerwania z grzechem
i zerwania z okolicznościami, które mnie do grzechu prowadzą. Tu warto przypomnieć, że samo dobrowolne narażanie się na grzech ciężki już jest grzechem.

Mocne postanowienie poprawy to decyzja - wybór dobra i tylko dobra. To muszę Panu Bogu jasno i szczerze powiedzieć: Panie Boże (tu i teraz), nie chcę więcej grzeszyć, chcę czynić dobro i tylko dobro.

Niedorzecznością byłoby domaganie się od spowiednika rozgrzeszenia, kiedy nie ma się najmniejszej woli zmiany życia.

Tak może się zdarzyć na przykład w coraz częściej spotykanych sytuacjach zamieszkania młodych razem przed ślubem albo w ogóle bez ślubu.

Albo: jak ktoś kradł, tak dalej myśli kraść. Jak oszukiwał na podatkach, tak nie myśli z tym zerwać. Jak znieważał swoich domowników, tak nie myśli się zmienić. Jak stosował/-a środki antykoncepcyjne, tak nie myśli o najmniejszej zmianie tego procederu. Jak narażał się na takie czy inne grzechy, tak nie myśli o tym, aby unikać bliskich okazji do grzechu.

Jak nie modlił się, tak dalej nie myśli modlić się. Jak zaniedbywał uczestnictwo w niedzielnej Mszy Świętej, tak dalej nie myśli o regularnym w niej uczestnictwie. Itd…

Domagać się rozgrzeszenia w takich sytuacjach z takim nastawieniem lub nie daj Boże wręcz z deklaracją, że i tak nic nie zmienię, byłoby zaprzeczeniem wiary i znakiem głębokiego niedorozwoju duchowego.

Powiedzmy to jasno: sytuacja bezmyślności i stawiania grzechu i własnych grzesznych przywiązań ponad Pana Boga i Jego Wolę dyskwalifikuje katolika od sakramentalnego rozgrzeszenia - nie z kaprysu spowiednika, ale z braku dyspozycji penitenta!

Tu uwaga: takie wybrakowane spowiedzi mogą się zdarzyć - ale nie tylko – przy okazjonalnych, pośpiesznych, na chybcika odprawianych spowiedziach np. z okazji czyjegoś ślubu, pogrzebu czy chrztu, „bo chciałbym przystąpić do Komunii” albo „bo mam być chrzestnym/chrzestną”. Lepiej wtedy nie przychodzić do konfesjonału. Lepiej poczekać
i nawrócić się szczerze!
 

Reasumując: Jeśli ktoś deklarowałby wobec spowiednika gotowość przemiany życia, ale w sercu wcale o tym nie myślał, to oczywiście nawet jeśli kapłan w dobrej wierze wypowie słowa rozgrzeszenia, to jest to spowiedź świętokradzka a więc nieważna - rozgrzeszenie nie nastąpiło. Co więcej - wtedy penitent obciąża swoje sumienie jeszcze dodatkowym grzechem kłamstwa oraz znieważenia Sakramentu.

To są sprawy poważne i zdaje się, że częste nauczanie na ten temat jest dzisiaj konieczne, abyśmy, myśląc o spowiedzi, nie ugrzęźli w jakichś lekkomyślnie powtarzanych kilku niezobowiązujących ogólnikach o miłosierdziu Bożym.

Do ważnego rozgrzeszenia konieczna jest szczera wewnętrzna dyspozycja - decyzja poprawy swojego postępowania, (tu i teraz) decyzja unikania grzechu, decyzja zerwania z grzesznymi przywiązaniami, decyzja unikania niebezpiecznych okazji do grzechu, decyzja naprawienia wyrządzonego zła.

Tylko taka postawa jest oznaką szczerego nawrócenia, jest wyrazem wiary. I tylko w ten sposób przyjmuje Sakrament Pokuty katolik dojrzały duchowo. Zebrał i opracował ks. Łukasz Kurmaniak.

 

DZIEDZINIEC ZAINTERESOWANYCH

 

 Dziedziniec Zainteresowanych to spotkanie, które zrodziło się z potrzeby pogłębienia wiedzy o wierze, moralności i duchowości. To trochę inna forma katechezy dla dorosłych. Można tutaj nie tylko posłuchać wykładu czy przedłożenia na interesujący temat, ale samemu być aktywnym, stawiając pytania i prezentując własne przemyślenia.

Punktem wyjścia naszych spotkań jest Katechizm Kościoła Katolickiego, ale konkretne tematy mogą zostać rozszerzone i pogłębione o inne źródła czy opracowania.

Tematem pierwszych spotkań jest modlitwa, czyli rzeczywistość, która chrześcijaninowi nie powinna być obca, ale często sprawia trudności. Zawsze istnieje też możliwość wprowadzania innych, ważnych dla uczestników tematów.

Na Dziedzińcu Zainteresowanych spotykamy się w pierwsze niedziele miesiąca (niestety nie we wszystkie) o godz. 13.15. Pogłębienie wiedzy religijnej nie jest od razu równoznaczne z pogłębieniem wiary, ale może do niego prowadzić. Serdecznie zapraszam! Ks. Bogusław Banach

witamy head„Człowieka (…) nie można do końca zrozumieć bez Chrystusa. A raczej człowiek nie może siebie sam do końca zrozumieć bez Chrystusa. Nie może zrozumieć ani kim jest, ani czym jest jego właściwa godność, ani jakie jest jego powołanie i ostateczne przeznaczenie''
Jan Paweł II, Warszawa 1979

Serdecznie witamy na stronie internetowej Polskiej Misji Katolickiej w Mannheim! Wszystkim odwiedzającym tę stronę życzymy Bożego błogosławieństwa.

Nabożeństwa w Mannheim

Wszystkie Msze święte i nabożeństwa w St. Matthäus-Spitalkirche (68159 Mannheim, E6,2)
Msza święta w języku polskim
Sobota  godz. 18:30
Niedziela  godz. 9:30
  godz. 11:30
Środa  godz. 18:30
Piątek  godz. 18:30
Pierwszy czwartek m-ca  godz. 18:30
   
Adoracja Eucharystyczna
Pierwszy czwartek m-ca godz. 19:00 - 19.30
Pierwszy piątek m-ca  godz. 17.00 - 18.30
Pierwsza sobota m-ca  godz. 19.30 - 21.00
Ostatnia sobota m-ca godz. 17.30 - 18.30
   
Okazja do spowiedzi świętej
Środa, piątek, sobota godz. 18.00
Pierwszy czwartek m-ca godz. 18:00
Pierwszy piątek m-ca godz. 17:00
Pierwsza i ostatnia sobota m-ca godz. 17.30

Kontakt z biurem misji