5 niedziela Wielkiego Postu 

Ez 37,12-14; Ps 130; Rz 8,8-11

J 11,1-45

Wierzysz w to?

Pielgrzymi, nawiedzający Ziemię Świętą udają się w miejsca szczególne i bliskie chrześcijańskiej wierze. Przemierzają ten ląd, aby zobaczyć, dotkną i poczuć - atmosferę ziemi, po której chodził Chrystus.  

        I wśród licznie odwiedzanych miejsc, są takie trzy szczególne, które przemawiają do wyobraźni każdego. To Puste groby: Jezusa, Maryi i Łazarza.      

        Te trzy puste groby to dla żyjącej w obliczu nieuchronnej śmierci każdego człowieka niesamowita nadzieja. Nadzieja, że to moje życie i moje umieranie ma sens, bo tym trojgu się już udało.  Każdemu inaczej, ale… jest to możliwe!

        W kontekście tego szczególnego w tym roku czasu Wielkiego Postu warto pomyśleć nad tajemnicą naszego życia i naszej śmierci właśnie w kontekście pustych grobów: Jezusa, Maryi i Łazarza, o którego wskrzeszeniu czytamy w dzisiejszej Ewangelii.

        „Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto we Mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie. Każdy, kto żyje i wierzy we Mnie, nie umrze na wieki.

        Wierzysz w to?”

        Czy wierzysz w to, że Bóg ma pewien plan wobec każdego z nas?

Czy jesteś w stanie uwierzyć, że dzieje świata toczą się w pewnym i zamierzonym przez Boga i tylko Jemu znanym kierunku?

„Wierzysz w to?”

        Zastanawiając się nad dzisiejszą Ewangelią można wywnioskować najpierw takie dziwne wrażenie, że ta cała sytuacja ze śmiercią Łazarza to pewien pokaz.

        Dlaczego?

        Ponieważ z początku Pan Jezus zdaje się jakby lekceważyć jego chorobę. Wręcz czeka na Jego śmierć.

         Dziwne…

…a potem - wbrew obawom swoich uczniów – postanawia nagle iść do Betanii.

Dlaczego idzie?

        Bo zachorował jego najlepszy przyjaciel Łazarz i umarł, a wszystko po to, by objawiła się chwała Boża!

        Więc idzie, bo on zasnął!

        Więc rusza, aby go obudzić!

        I można się teraz zastanawiać…, czy dzisiejsza ludzkość nie przypomina nam Łazarza? 

To wszystko co się stało, to całe zamieszanie i strach o moje życie…

        Łazarz chorował…

Łazarz umarł…

Łazarz… zmartwychwstał!

„Wierzysz w to?”

        Chrystus przychodząc do Betanii wie po co tam jest; wie co ma zrobić. Objawić Bożą chwałę - obudzić ze śmiertelnego snu swojego przyjaciela. A mimo to, jak czytamy, wdaje się w rozmowę. Jakby dopiero trzeba było Go przekonywać; jakby chciał, żeby go poprosić. Najpierw z Martą, potem Marią. I wreszcie pada to stwierdzenie:

        „Ja jestem zmartwychwstaniem i życiem. Kto we Mnie wierzy, choćby i umarł, żyć będzie. Każdy, kto żyje i wierzy we Mnie, nie umrze na wieki”

I to Chrystusowe pytanie:   „Wierzysz w to?”

        I dopiero na potwierdzenie prawdziwości tych słów Jezus wskrzesza Łazarza.

        Pan Jezus pokazuje nam dzisiaj, że wiara w Niego jest silniejsza od śmierci. Wiara w Tego, który daje zdrowie i życie powinna dawać nam nadzieję. Żaden strach i żadne zwątpienie. Tylko ufna modlitwa i powierzenie się Jemu może zdziałać cuda i uleczyć nasz chory świat.

        Gdyby czytać dzisiejszą Ewangelię w kontekście pierwszego czytania uderza dosłowność obietnicy Jezusa. To nie jest jakaś przenośnia, która ma dać nadzieję. To nie jest nawet - jak czytamy w poprzednim rozdziale Ewangelii według św. Jana, w mowie o Jezusie Dobrym Pasterzu - jakieś „życie w obfitości”, o którym właściwie trudno powiedzieć czym tak naprawdę jest. Tutaj życie to życie! Nie żadna przenośnia!

        I podobnie jest, gdy spojrzy się na tę scenę z perspektywy zapowiedzi z drugiego czytania. Obietnica, którą przedstawia Rzymianom święty Paweł to nie żadna mrzonka.

        A widomym znakiem, że tak może być jest właśnie „obudzenie” Łazarza!

Pamiętajmy…

        Chrystus jest zmartwychwstaniem i życiem! To nie jest tylko jakaś mglista nadzieja na odległą przyszłość, którą mocniej uświadamiamy sobie zwłaszcza na pogrzebach widząc na naszej „ziemi nieświętej” niepusty grób. To coś, co powinno przenikać nasze codzienne życie. Coś, co powinno nas motywować do tego, żeby – jeśli trzeba - tracić je na tym świecie w duchu przekonania, że przecież mamy inne, lepsze.

„Wierzysz w to?”

       

Kończąc to rozważanie i zastanawiając się nad przesłaniem dzisiejszej Ewangelii, warto zwrócić uwagę, że ten trudny czas, w którym przyszło nam dzisiaj żyć  - jak powiedział Ojciec Święty Franciszek: „…nie jest czasem Twojego sądu, ale naszego osądzenia: czas wyboru tego, co się liczy, a co przemija, oddzielenia tego, co konieczne od tego, co nim nie jest. Jest to czas przestawienia kursu życia ku Tobie, Panie, i wobec innych.

(…) Zaprośmy Jezusa do łodzi naszego życia. Przekażmy Mu nasze lęki, aby On je pokonał. Podobnie jak uczniowie doświadczymy, że z Nim na pokładzie nie dojdzie do katastrofy. Bo Boża moc polega na skierowaniu ku dobru wszystkiego, co się nam przytrafia, także rzeczy złych. Wnosi On w nasze burze pokój ducha, bo z Bogiem życie nigdy nie umiera. (…) Przyjąć Pana, aby przyjąć nadzieję. Oto moc wiary, która wyzwala ze strachu i daje nadzieję”. Amen.

Ks. Łukasz Kurmaniak, PMK Mannheim

witamy head„Człowieka (…) nie można do końca zrozumieć bez Chrystusa. A raczej człowiek nie może siebie sam do końca zrozumieć bez Chrystusa. Nie może zrozumieć ani kim jest, ani czym jest jego właściwa godność, ani jakie jest jego powołanie i ostateczne przeznaczenie''
Jan Paweł II, Warszawa 1979

Serdecznie witamy na stronie internetowej Polskiej Misji Katolickiej w Mannheim! Wszystkim odwiedzającym tę stronę życzymy Bożego błogosławieństwa.

Nabożeństwa w Mannheim

Wszystkie Msze święte i nabożeństwa w St. Matthäus-Spitalkirche (68159 Mannheim, E6,2)
Msza święta w języku polskim
Sobota  godz. 18:30
Niedziela  godz. 9:30
  godz. 11:30
Środa  godz. 18:30
Piątek  godz. 18:30
Pierwszy czwartek m-ca  godz. 18:30
   
Adoracja Eucharystyczna
Pierwszy czwartek m-ca godz. 19:00 - 19.30
Pierwszy piątek m-ca  godz. 17.00 - 18.30
Pierwsza sobota m-ca  godz. 19.30 - 21.00
Ostatnia sobota m-ca godz. 17.30 - 18.30
   
Okazja do spowiedzi świętej
Środa, piątek, sobota godz. 18.00
Pierwszy czwartek m-ca godz. 18:00
Pierwszy piątek m-ca godz. 17:00
Pierwsza i ostatnia sobota m-ca godz. 17.30

Kontakt z biurem misji