Nastrój Wielkiej Soboty
Świat się zatrzymał...
Nagle wszystko, co dotychczas ich zajmowało, przestało być ważne. Za to pojawiły się strach, zagubienie i niepewność. Pojawiła się rozpacz.
Świat się zatrzymał...
A już na pewno dla nich. W piątek, który nazywamy dzisiaj wielkim, wszystko się załamało; wszystko się rozsypało i runęło w gruzy. Wszystkie ich nadzieje, plany, marzenia umarły wraz z Mistrzem. A oni nawet pod krzyż nie dotarli. Rozproszyli się, jak owce bez pasterza...